Stań się kreatorem własnej rzeczywistości
Po przepracowaniu 300 godzin w miesiącu za 1500 zł postanowił, że nigdy już nie sprzeda swojego czasu za pieniądze. Inwestor, designer, plantator, a przede wszystkim człowiek niebojący się podążać za swoimi marzeniami. Na co dzień inspiruje i zachęca innych do wewnętrznej zmiany i sięgania po więcej, bo życie jest piękne, kiedy tylko zaczniesz być tu i teraz. Wdzięczność jest kluczem do szczęścia, a szczęście jest w nas- to stan umysłu. O czym daje świadectwo swoim życiem oraz swoją osobą. Anatolij Krugłow opowie nam jak pozbyć się ograniczających przekonań oraz jak pomimo przeszkód, iść swoją drogą.
Wiele ludzi uzależnia swoje poczucie szczęścia od czynników zewnętrznych. Kiedy zrozumiałeś, że szczęście to stan umysłu? Jak osiągnąć taki stan, będąc daleko od ideału swojego wymarzonego życia?
Wiele osób wciąż myśli, że szczęście zależne jest od okoliczności zewnętrznych, ale zrozumienie, że to głównie stan umysłu, jest kluczowe.
Niestety social media podsycają w nas nieprawdziwy obraz życia, pokazując tylko zaprojektowane sceny i zdjęcia z nałożonymi filtrami. W ten sposób tworzą się w naszej głowie wyobrażenia i oczekiwania. Biegając nieustannie za „cudownymi” chwilami tak naprawdę zaczynamy przegapiać te zwykłe – z których składa się przecież większość naszego życia. Nie potrafimy cieszyć się chwilą, być tu i teraz. Ludzie stoją pod sceną, ale gapią się na nią poprzez wyświetlacz swojego telefonu. Uważam, że jest właśnie pewna pułapka w nagrywaniu filmików i robieniu zdjęć: otóż chcąc uwiecznić daną chwilę na zdjęciu – najczęściej tracimy ją bezpowrotnie.
Elastyczność myślenia jest kluczowa. Życie rzadko idzie zgodnie z planem, więc umiejętność przystosowania się i znajdowania alternatywnych dróg do sukcesu jest niezwykle ważna. Jeśli naprawdę myślisz, że masz mało powodów do szczęścia – wybierz się na oddział onkologiczny – zmienisz perspektywę. Należy zatem przestać warunkować swoje szczęście miejscami, przedmiotami i zdarzeniami. Dla mnie szczęście, to stan, który wybieram sam.
Jak iść swoją drogą będąc w niewspierającym środowisku rodziców, bliskich którzy wiecznie są w energii braku, wylewając swoje frustracje i niepowodzenia na dzieci?
Żyjemy w kulturze, gdzie dominuje kult rodziców i rodziny – na tyle duży, że usypiamy swoją czujność i nie kwestionujemy tego, co do nas mówią. Ja całe życie słyszałem, że: „Pierwszy milion trzeba ukraść” i że „ pieniądze szczęścia nie dają”. Obowiązkiem każdego myślącego człowieka jest szukanie prawdy na własną rękę, a nie bezmyślne przyjmowanie przekonań, które wyrosły na podwalinach folklorystycznej religijności, która obecna jest we wszystkim: w tradycjach, sposobie myślenia, w telewizji.
Wszystko jest energią i dlatego należy o nią dbać. Przebywanie w niesprzyjającym środowisku będzie nam tę energię odbierać. Rodzina i otoczenie często projektuje na nas swoje ograniczenia. Nie daj ich sobie wgrać. Ludzie, którzy nie rezonują z Twoją energią albo będą Ci ją zabierać albo sami znikną z Twojego życia. To naturalny proces na ścieżce rozwoju.
Jeśli w Twoim otoczeniu brakuje wsparcia możesz tego poszukać w grupach osób, które osiągnęły to czego Ty pragniesz. To, co inni mówią, nie powinno definiować twojej wartości ani celów. Bądź sobą i wierny sobie. Nie pozwól, aby ich negatywna energia i komentarze cię zatrzymały.
Powtarzasz, że w strefie komfortu niewiele się może zmienić. Często jednak wyjście przed szereg, stanięcie w swojej prawdzie, wiąże się z nieprzychylnymi słowami, spojrzeniami ludzi. Jak nie przejmować się opinią środowiska i nie zwątpić, że to co robimy ma sens?
Każda wielka zmiana w moim życiu poprzedzona była odważną i radykalną decyzją. Oczywiście, zawsze występuje element ryzyka. Kiedy pragniesz zmian, zadaj sobie pytanie, czy większym ryzykiem jest podjęcie próby czy pozostanie w miejscu w którym tkwisz? Pierwszym i najważniejszym momentem zmian w moim życiu był dzień, kiedy jeszcze pracując na etacie przepracowałem w miesiącu 300h i nikt w firmie tego nie docenił. Nikt nie zauważył mojego poświęcenia. Dostałem wynagrodzenie obliczone na podstawie prostego działania: stawka/h razy czas, co dało 5zł x 300h = 1500 zł. „Czas to pieniądz”. Ja wtedy zrozumiałem, że czas to życie, które ucieka i straconego czasu nikt Ci nie wróci. Wtedy postanowiłem, że zrobię wszystko, aby nie sprzedawać swojego życia za pieniądze.
Jak w najefektywniejszy sposób dotrzeć do swoich nieuświadomionych, niewspierających przekonań? Jak się z nimi pożegnać?
Do identyfikacji i przepracowywania niesprzyjających przekonań stosuję dialog Sokratejski – jest to forma rozmowy, w której osoba prowadząca dialog stara się pomóc drugiej osobie w odkryciu własnych przekonań poprzez skupienie się na zadawaniu pytań: „Czy istnieją dowody na to, że to przekonanie jest prawdziwe?”.
Pytania takie pomagają wyjaśnić, czy dane przekonania są sprzyjające, jak wpływają na moje myślenie i działanie a przede wszystkim na uświadomienie sobie czy są moje, czy zostały mi wgrane przez nieświadome otoczenie?
Radykalna zmiana życia, porzucenie tego co znane i bezpieczne wiąże się ze stresem. Co z nim zrobić gdy się pojawia? Jaką rolę stanowi stres w życiu człowieka? Jest jego sojusznikiem czy może cichym zabójcą?
Wystarczy zrozumieć, jaką rolę w naszym życiu pełni stres. Jest naturalnym mechanizmem obronnym naszego organizmu. Hormony stresowe, takie jak kortyzol i adrenalina mobilizują organizm do działania. Zatem świadomość odczuwania stresu pomaga przejąć kontrolę nad reakcjami na stres i zrobić z niego swojego sojusznika.
Jednak stres może również przynosić negatywne skutki, gdy staje się przewlekły lub niekontrolowany. To nie stres nas zabija tylko nasza reakcja na niego. A to jak zareagujemy to przecież nasz wybór.
Transformacja świadomości zgodnie z tym co głosisz przebiega na 3 etapach: marionetki, bohatera i kreatora. Czym różni się etap bohatera od kreatora i czemu tak ważny jest life balance?
Etap bohatera wiążę z okresem tak zwanego „nowobogactwa”. Karmienie się tekstami w stylu: You can do it! Never give up! Itp. Sprawia, że mamy nieustające pragnienie zdobywania. Wydaje się nam, że jesteśmy nieomylni i niezastąpieni. Na etapie tym dominuje chaos i nadmiar dumy pomieszany z pragnieniem, błędnie interpretowany sukces mierzony ilością posiadanych pieniędzy.
Transformacje następuje w chwili zrozumienia, że nasze myśli, czyli subiektywne interpretacje, wpływają na emocje i słownictwo, a to z kolei szybko realizuje się w świecie materialnym. Wszystko jest energią, i zamiast walczyć z otoczeniem, próbować coś zmienić wystarczy, że zmieniasz siebie, a Twoje otoczenie zmienia się samo. Stajesz się świadomym kreatorem. Wymyślasz sobie marzenie i je realizujesz. Nie konkurujesz o coś, co istnieje, tylko tworzysz. Dostrajasz się do częstotliwości czego pragniesz, a ona staje się twoją rzeczywistością.
W tym roku miałem przyjemność wystąpić jako prelegent, na wydarzeniu rozwojowym Life Balance Congress, organizowanym przez niesamowitego faceta – Kamila Sikorę. Dzisiaj wszyscy prelegenci, Kamil Sikora i ja możemy mówić o life balance, ale mam wrażenie, że ludzie często przegapiają najważniejszą część historii życia każdego z nas. Zanim znaleźliśmy się w tym miejscu, z którego możemy mówić o pięknym i szczęśliwym życiu, przebyliśmy bardzo trudną podróż, któż wymagała wielu wyrzeczeń i poświęceń.
Komu w swoim życiu najwięcej zawdzięczasz?
Sobie. Doradzać może wielu. Ale to moje życie i ostatecznych wyborów dokonałem sam.
IG: @anatolij_kruglow