Jak oprawić piękno?
Fabryka Biżuterii w Szczecinie może poszczycić się 70-letnią historią oraz pięknymi projektami, które można podziwiać na stronie firmy. Paweł Szymczyk – doświadczony jubiler i jej obecny właściciel, trafił do zawodu przypadkowo, ponieważ wcześniej nie myślał o jubilerstwie w kategorii biznesu. Jego pasja przeistoczyła się w dochodową firmę, która obecnie przyjmuje zlecenia od osób z Polski i zagranicy.
Obecnie Paweł Szymczyk specjalizuje się w męskiej biżuterii herbowej. Sygnety wracają do łask, a z umiejętności i wiedzy jubilera korzystają hrabiowie, a także osoby zasiadające w rządzie, które mogą pochwalić się piękną historią herbową.
Anna Dobrut: Od kiedy zajmują się Państwo jubilerstwem?
Paweł Szymczyk: Zajmuję się jubilerstwem od 15 lat, ale w swoim zespole mam także ambitne i młode osoby, które dopiero zaczynają przygodę z tym pięknym, ale bardzo wymagającym zawodem.
Czy przez ten czas mieliście specjalne lub trudne do wykonania zamówienia?
Jednym z takich projektów, które zapadł mi szczególnie w pamięć, był 25 karatowy szmaragd, który nie był przejrzysty. Był imponująco duży. Powstał z niego piękny i unikalny wyrób, z diamentami dookoła. Tak piękny kamień nie potrzebował dużej oprawy, więc jego forma była prosta, a klientka była nim zachwycona i oczarowana.
Najtrudniejszym projektem był dużych rozmiarów pierścień ze srebra, dla hrabiego z Anglii lub Irlandii, w tym momencie nie pamiętam, w każdym razie w tym pierścieniu wprowadzaliśmy wiele zmian projektowych. Sam etap projektowania i dogadywania szczegółów z klientem był dość długi, bo trwał aż 2 miesiące. Po stworzeniu ostatecznego projektu udało się uzyskać idealny efekt, jakiego oczekiwał klient. Projekt tego pierścienia również znajduje się na mojej stronie internetowej. W trakcie projektowania dodawaliśmy lub usuwaliśmy kolejne elementy, by osiągnąć idealny efekt końcowy. Pierścień był wyjątkowo okazały i powstał na podstawie dziesięciokątnego kamienia – miał on 32 mm po przekątnej. Kamień posiadał wykonaną fazę pod kątem 45 stopni. Najtrudniejszym elementem w pierścieniu był jednak herb, wykonany w kamieniu. Herb był wyjątkowo skomplikowany i posiadał tzw. trzymacze i lwy. Nie spotkałem w Polsce tak okazałego herbu, mimo że wykonaliśmy wiele takich projektów, a przecież wykonujemy wiele pierścieni herbowych, również dla pracowników rządu RP. Mają oni nierzadko piękną historię herbową.
[…]
Zainteresował Cię fragment wywiadu? Zobacz więcej w wydaniu magazynu Liderzy Biznesu i Dobroczynności! Kup wersję elektroniczną lub papierową na pl.leadersmagazine.eu